Jak zwiększyć ilość miodu z ula? Wydajność miodowa pasieki


Każdy pszczelarz marzy o jak największych zbiorach miodu. Miód to przecież najważniejszy produkt pszczeli a jego ilość świadczy o dobrostanie hodowanych pszczół. Nie ukrywajmy – zwiększenie ilości miodu to też większy dochód dla pszczelarza a w przypadku dużych pasiek zarobek na miodzie to naprawdę spore sumy. Czy na ilość pozyskiwanego miodu można mieć w ogóle wpływ? Pszczół nie da się przecież zaprogramować! Warto wiedzieć, że jest kilka sposobów na poprawienie kondycji pszczół, co zauważalnie wpływa na zbiory miodu. Co i kiedy zrobić, aby pszczoły przyniosły więcej miodu? Uchylamy rąbka tajemnicy!

jak zwiększyć ilość miodu z ula

Zobacz produkty w kategorii Ule i elementy do uli

Od czego zależy ilość miodu z ula?

Zacznijmy od tego, jakie czynniki mają wpływ na ilość miodu z ula. Nawet najsilniejszy rój nie zawsze przyniesie duże ilości miodu, jeśli jest ustawiony w złym miejscu lub pogoda nie sprzyja nektarowaniu roślin miododajnych. Warto o tym pamiętać jeszcze na etapie zakładania pasieki – jeśli na początku przeanalizujemy poniższe czynniki, już jesteśmy wygrani na starcie i ilość miodu będzie na pewno większa. Na co trzeba zwrócić uwagę?

Lokalizacja pasieki

Ustawienie uli i elementów do uli oraz lokalizacja pracowni pasiecznej, w której będziemy przechowywać sprzęt pszczelarski to najważniejsze kwestie, które musi wziąć pod uwagę każdy przyszły właściciel pasieki. Ustawienie uli ma ogromne znaczenie nie tylko w kontekście bazy pożytkowej. Ważne jest także ustawienie uli względem stron świata – najlepiej, gdy wylotki są ustawione na południowy wschód – to sprawia, że pszczoły szybciej się rozwijają, szybciej wylatują po nektar i wtedy mogą go przynieść więcej. Ule nie powinny być ustawione w zbyt chłodnym miejscu, ale i nie w zbyt mocno nasłonecznionym. 

Obecność innych pasiek w pobliżu

Lokalizacja uli jest ważna także pod kątem odległości od innych pasiek. Zbyt bliskie położenie wielu pasiek obok siebie powoduje, że okoliczna baza pożytkowa jest niewystarczająca i zamiast zbierać duże ilości miodu trzeba dokarmiać pszczoły. Zanim ustawisz ule dowiedz się dokładnie, czy w najbliższym sąsiedztwie nie ma innych miłośników pszczelarstwa, którzy hodują pszczoły.

Warunki atmosferyczne

Zmieniający się ciągle klimat to duże utrudnienie dla pszczół i innych owadów. Niestety, pogoda teraz jest mocno nieprzewidywalna a to czasem naprawdę źle wpływa na zbiory miodu – np. gdy w czasie kwitnienia lip jest zbyt wysoka temperatura lub zbyt intensywne opady; w takiej sytuacji pszczoły nie mogą pobierać nektaru. 

Co to jest wydajność miodowa pasieki?

Parametrem, który pozwala oszacować, czy ilość miodu z ula jest wystarczająca jest tak zwana wydajność miodowa. Przyjmuje się, że w Polsce wydajność miodowa z jednego ula wynosi ok. 20 kg rocznie – to jednak tylko szacunki, bo zależnie od pogody i lokalizacji pasieki wydajność może wahać się nawet od 10 do 40 kg miodu rocznie z jednego ula.

Co może zrobić pszczelarz, aby zwiększyć ilość miodu z ula?

Marzysz o tym, żeby mieć więcej miodu? Postaw na silne, zdrowe rodziny! O tym, jak miodne są pszczoły decyduje często ich kondycja, ale i rasa. Poniżej kilka wskazówek, nad którymi warto zastanowić się, jeśli ilość miodu w Twojej pasiece jest daleka od ideału.

Zmiana typu ula

Prowadzenie gospodarki pasiecznej na jednym typie ula z jednej strony jest łatwiejsze (np. w trakcie odsklepiania ramek potrzebny jest stół do odsklepiania z jednym typem stojaka na ramki i jeden typ kasety/kosza w miodarce). Może się jednak okazać, że hodowla pszczół w ulu innego typu (np. w ulu warszawskim zamiast ula wielkopolskiego) przynosi dużo większe zbiory miodu. Warto to przetestować!

Zobacz produkty w kategorii Ule i elementy do uli

Zmiana rodzaju gospodarki pasiecznej

Prowadzenie pasieki stacjonarnie ma większy sens tylko w przypadku obfitych pożytków występujących na danym terenie jeden po drugim. Wywożenie uli na pożytek, czyli prowadzenie gospodarki wędrownej – pomaga w zwiększeniu ilości pozyskanego miodu, jeśli stacjonarnie ciężko osiągnąć zadowalające rezultaty. Do wywożenia uli potrzebne są jednak nie tylko specjalne klamry spinające do uli i pasy, ale i przyczepa oraz lekkie, nadające się do przenoszenia ule – najlepiej styropianowe lub z poliuretanu.

Obserwacja rodzin i szybkie miodobranie

W przypadku wystąpienia intensywnie nektarującego pożytku pszczoły przestają gromadzić zapasy miodu, gdy zaczyna brakować im miejsca. Nie zawsze jest możliwość dodania nadstawki czy kolejnego korpusu. W takiej sytuacji jedynym ratunkiem dla pszczelarza, który liczy na duże zbiory miodu jest szybkie przeprowadzenie miodobrania – jeszcze przed końcem pożytku, ale już wtedy, gdy miód jest wystarczająco odparowany. W niektórych przypadkach udaje się wtedy podebrać dwa razy ten sam gatunek miodu.

Susz zamiast węzy

Węza pszczela to doskonały sposób na wymianę starych, kilkuletnich plastrów, ale wymaga od pszczół naprawdę wytężonej pracy. Produkcja wosku odbywa się kosztem produkcji miodu – aby uzyskać większe zbiory miodu można zmniejszyć lub zrezygnować z węzy. 

Wymiana matek

Miodność pszczół to cecha przekazywana genetycznie. Hodowla matek pszczelich w celu wyselekcjonowania najbardziej miodnych ras i linii to bardzo trudne zadanie, z którym mierzą się na co dzień pracownicy instytutów i właściciele pasiek hodowlanych. Jeśli widać, że pszczoły nie gromadzą sporych zapasów miodu mimo dużej siły rodziny warto zastanowić się nad wymianą matki.

Leczenie pszczół

Zdrowe pszczoły przynoszą więcej miodu – warto o tym pamiętać nie tylko w sezonie. Leczenie pszczół – m.in. na warrozę i inne choroby atakujące roje pszczele – pomaga w zwiększeniu ilości miodu. Zabiegi lecznicze w pasiece trzeba przeprowadzać regularnie – tylko wtedy są skuteczne.

Zamiana rodzin tuż przed pożytkiem

Ciekawym sposobem na zauważalne zwiększenie ilości podbieranego miodu jest przeniesienie pszczół lotnych z dwóch rodzin do jednej. Polega to na ustawieniu dwóch rodzin blisko siebie a przed samym rozpoczęciem nektarowania do jednego z dwóch uli przenosi się czerw otwarty. W drugim zostaje sam czerw kryty – pszczoły wygryzając się robią miejsce na magazynowanie miodu a siła takiej rodziny jest bardzo dużo. Po skończonym pożytku trzeba jednak wrócić z obiema rodzinami do stanu pierwotnego – tego typu zabiegi to już wyższa szkoła jazdy.