Prace w pasiece w czerwcu. Porady i zalecenia dla pszczelarzy
Rozpoczyna się jeden z najbardziej intensywnych miesięcy w roku pszczelarskim. Czerwiec – bo o nim mowa – to miesiąc, w którym w ulach i ich otoczeniu dzieje się naprawdę bardzo dużo. Rodziny pszczele rozwijają się w niezwykle dynamicznym tempie a pszczelarz ma pełne ręce roboty. W czerwcu we wszystkich pasiekach w Polsce, nawet tych nie korzystających z wczesnych pożytków pszczelich, odbywa się miodobranie. Czerwiec to także idealny moment na tworzenie odkładów czy wymianę matek pszczelich. Sprawdź, czy na Twojej liście prac pasiecznych do wykonania w czerwcu znajduje się wszystko to, co w naszym zestawieniu!
Co się dzieje w ulu w czerwcu?
Czerwcowy rozwój rodziny
W czerwcu pszczoły obsiadają już wszystkie ramki w gnieździe. Sukcesywne dodawanie im ramek z węzą pszczelą lub wybudowanych w ubiegłych latach plastrów umożliwiło spokojny rozwój rodziny. Matka pszczela składa maksymalnie dużo jajeczek w komórkach plastrów. Nowe pokolenia pszczół ma kto wychowywać – pszczół w ulu jest naprawdę dużo i w tym miesiącu osiągają swoją maksymalną siłę. Dla pszczelarza wyjątkowo ważne jest, aby w tym właśnie okresie liczebność pszczół wzrosła na tyle, na ile to możliwe – w końcu pszczoły wygryzione teraz będą pracować na najcenniejszych pożytkach – m.in. na kwiatach lip.
Okresy pożytkowe kontra okresy bezpożytkowe
W czerwcu kwitnie mnóstwo różnych roślin miododajnych, więc nic dziwnego, że pszczoły mają dużo pracy. Kwitną m.in. kwiaty ogrodowe – tawuły, różaneczniki, funkie, niezapominajki, stokrotki itd. Jednym z najbardziej pożądanych przez pszczelarzy pożytków występujących w tym okresie jest robinia akacjowa, zwana popularnie akacją. Miód pozyskiwany z nektaru kwiatów robinii akacjowej ma wyjątkowe walory zdrowotne – cechuje się m.in. wyjątkowo niską wartością indeksu glikemicznego. Pszczoły zbierają miód także z krzewów owocowych takich, jak maliny letnie. Nie brakuje też roślin typowo uprawnych, które charakteryzują się wysoką wydajnością miodową – do takich roślin można zaliczyć m.in. facelię błękitną.
Obecność wielu różnych pożytków pszczelich pozwala utrzymać ciągłość prac w pasiece, ale nie we wszystkich pasiekach sytuacja jest tak korzystna. W lokalizacjach, w których następuje przerwa pomiędzy nektarowaniem poszczególnych roślin miododajnych pszczoły będą wykazywać większą skłonność do rójek.
Skłonność do rójek
Ucieczka z ula może wydawać się atrakcyjna pod warunkiem, że… w ulu mamy odpowiednie zapasy pokarmu dla pszczół i mateczniki rojowe. Chociaż pierwsze rójki mogą wystąpić już w maju, czerwiec to kolejny miesiąc, w którym pszczelarz musi zachować szczególną czujność. Metod zapobiegania nastrojom rojowym w pasiece jest wiele – warto pamiętać na pewno o regularnym sprawdzaniu gniazd pod kątem obecności mateczników rojowych i odpowiednim poszerzaniu gniazda w razie potrzeby poprzez nadstawki czy dodatkowe korpusy.
Co się dzieje w pasiece w czerwcu?
Miodobranie
Na ten moment każdy pszczelarz – doświadczony i nie, ten posiadający kilkaset pni pszczelich, jak i amator zaglądający po pracy do zaledwie kilku uli – czeka z niecierpliwością. Miodobrań w czerwcu może być nawet kilka – wiele zależy od tego, jak bogata i różnorodna jest baza pożytkowa w okolicy. W trakcie miodobrania pszczelarz rzadko działa sam – obsługa sprzętu pszczelarskiego jest zdecydowanie prostsza, jeśli jest ktoś do pomocy. Niezależnie od tego, czy planujemy miodobranie w dużej czy małej pasiece takie prace najlepiej wykonywać sprawnie i bez zbędnej zwłoki, przy dobrej i stabilnej pogodzie.
Zapoznaj się z ofertą naszego sprzętu pszczelarskiego
Wymiana matek
Czerwiec to nie tylko miodobrania i przeglądy. To też najlepszy czas na wykonywanie innych prac hodowlanych – przede wszystkim, jeśli chodzi o hodowlę matek. Pogoda w czerwcu jest zwykle przewidywalna, ciepła i słoneczna a to warunki sprzyjające do rozwoju i poddawania młodych matek do uli. Warunki atmosferyczne mają duże znaczenie także w trakcie naturalnego unasiennienia się matek podczas lotu godowego – dlatego, jeśli jest potrzeba wymiany matki pszczelej warto zrobić to już teraz, aby matka jeszcze w lecie zaczęła składać duże ilości jajeczek, które zmienią się w nowe robotnice.
Tworzenie odkładów
Z wymianą matek wiąże się też dzielenie rodzin pszczelich, czyli tworzenie odkładów. Jeśli planujemy powiększenie pasieki, czerwiec to najbardziej optymalny moment na zasiedlenie nowych uli. Pszczoły obsiadające zaledwie kilka ramek zdążą do zimy wzmocnić się i rozwinąć w dobrze prosperujący rój. Standardowe, czerwcowe odkłady mają zdecydowanie większe szanse na przezimowanie do następnej wiosny niż np. odkłady tworzone pod koniec sezonu, w sierpniu. Tworzenie odkładów to nie tylko sposób na zwiększenie liczebności pni pszczelich w pasiece – to także metoda eliminacji nastroju rojowego w pasiece.
Topienie wosku i wymiana starych ramek
Słoneczne, czerwcowe dni doskonale nadają się do wymiany starych ramek na nowe ramki z węzą pszczelą – oczywiście pod warunkiem, że pszczelarz ma czas między miodobraniami! Tego typu prace warto wykonywać na bieżąco, dzięki czemu nie tylko utrzymujemy porządek i higienę w pasiece, ale też unikamy inwazji takich szkodników, jak mol woskowy zwany potocznie motylicą. Prace takie, jak topienie ramek można sprawnie przeprowadzić korzystając z dostosowanych do potrzeb pszczelarzy topiarek do wosku. Najprostsze urządzenia do przetopu starych plastrów działają z wykorzystaniem promieni słonecznych; są też topiarki gazowe i elektryczne z wytwornicą pary.