Użądlenie pszczoły. Co robić? Kiedy jest to niebezpieczne?
Pszczelarstwo to fascynujące zajęcie, ale obarczone pewnym ryzykiem. Ryzyko użądlenia przez pszczołę istnieje nawet wtedy, gdy nie prowadzisz gospodarstwa pasiecznego ani nie zbliżasz się na zbyt bliską odległość do uli. Szybkie i skuteczne działanie bezpośrednio po użądleniu to podstawa, aby zminimalizować nieprzyjemne objawy użądlenia. Jak sobie poradzić z atakującym owadem i jakie mogą być niebezpieczne skutki użądlenia przez pszczołę? Po przeczytaniu tego artykułu nie będzie Ci straszny nawet nadlatujący rój!
Cała prawda o użądleniach pszczół
Użądlenie pszczoły polega na szybkim i gwałtownym wbiciu w ciało ofiary żądła, za pomocą którego pszczoła przekazuje jad pszczeli – substancję o silnym działaniu, której podczas jednorazowego ukłucia pszczoła wstrzykuje ok. 0,012 mg. O tym, jak silne działanie ma apitoksyna świadczy już niewielka jej ilość – te ułamki mg wystarczą, aby wywołać nieprzyjemne objawy użądlenia takie, jak pieczenie, zaczerwienienie w miejscu użądlenia czy opuchlizna.
Od czego zależy agresywność pszczelego roju?
Co ciekawe, nie wszystkie pszczoły żądlą z taką samą częstotliwością. Agresywność pszczół to bardzo często uwarunkowanie genetyczne – niektóre rasy pszczół, jak np. pszczoły rasy środkowoeuropejskiej będą bardziej agresywne w porównaniu do swoich koleżanek z rodziny kraińskiej. Agresywność pszczół zależy też m.in. od:
- warunków atmosferycznych – pszczoły często denerwują się przy niepewnej pogodzie lub na krótko przed deszczem,
- pracy pszczelarza – zbyt częste przeglądy i chaotyczna praca w pszczołach może doprowadzić do większej agresji pszczół,
- lokalizacji ula – np. ustawienie ula w miejscu, gdzie jest narażony na bardzo wysokie temperatury może wywoływać nerwowość wśród pszczół.
Czym różni się użądlenie pszczoły od użądlenia osy lub szerszenia?
Użądlenie pszczoły, w przeciwieństwie do innych owadów takich, jak osy czy szerszenie prawie zawsze jest sprowokowane przez człowieka. Pszczoły, którym nie przeszkadza się w pracy bardzo rzadko atakują – chyba, że jest to całkowicie uzasadnione (np. gdy w okresie bezpożytkowym wystawimy ramkę z miodem lub inną „pożywkę” dla pszczół w niedalekiej okolicy pasieki). Pszczoły żądlą raczej rzadko przede wszystkim dlatego, że jest to dla nich duże poświęcenie – w przeciwieństwie do os i szerszeni niedługo po użądleniu pszczoła ginie.
Pszczelarz kontra użądlenia, czyli o tym, dlaczego warto zainwestować w profesjonalną odzież pszczelarską?
Jednym z najskuteczniejszych sposobów na uniknięcie użądleń pszczół jest dobrej jakości odzież pszczelarska. Kapelusze pszczelarskie to obowiązkowy element w szafie pszczelarza – podobnie, jak rękawice czy bluzy pszczelarskie. Warto kupować je w sprawdzonych sklepach pszczelarskich – tylko tam można znaleźć przewiewne a zarazem doskonale zabezpieczające przed użądleniami materiały. Niedoświadczonym pszczelarzom, którzy jeszcze obawiają się pracy w pszczołach warto polecić kombinezony pszczelarskie, które dobrze chronią pszczelarza od stóp do głów.
Zapoznaj się z ofertą naszej odzieży pszczelarskiej
Czy pszczelarz może uniknąć użądleń?
Nawet mimo specjalistycznej odzieży dla pszczelarzy i łagodnej rasy pszczół prędzej czy później każdego pszczelarza czeka użądlenie pszczoły. Doświadczeni pasiecznicy patrzą na użądlenie pszczół zupełnie inaczej niż początkujący pszczelarze-amatorzy. Im dłużej przebywasz bezpośrednio przy ulu, tym większym szacunkiem darzysz ciężką pracę pszczół – potwierdza się to także w kwestii użądleń, które dla doświadczonych pszczelarzy są raczej stratą owadów niż bolesnym doświadczeniem.
Kiedy w pasiece jest największe ryzyko użądleń?
Pszczoły bardzo szybko wyczuwają nastrój pszczelarza – warto unikać podchodzenia do ula w sytuacji stresowej lub nawet po 1 drinku – za alkoholem pszczoły też nie przepadają! Oprócz tego, są pewne prace w pasiece, które obarczone są większym ryzykiem użądlenia. Należą do nich:
- miodobranie – trudno się dziwić – w trakcie podbierania miodu pszczelarz zabiera większość zgromadzonych zapasów a to często jest stresujące dla pszczół;
- podkarmianie – szczególnie pierwszymi dawkami syropu cukrowego – podawanie bezpośrednio do ula pokarmu to dla pszczół niecodzienna sytuacja. Denerwują się, bo przerabiając syrop w ciągu kilku dni mają o wiele więcej pracy do wykonania niż miałyby przynosząc nektar w małych porcjach przez dłuższy czas,
- długotrwałe przeglądy uli – przegląd ula powinien być szybki i sprawny, długotrwałe „wietrzenie” gniazda pszczelego wywołuje większe ryzyko użądleń.
Pierwsza pomoc przy użądleniach
Użądlenie pszczoły często jest poprzedzone jej intensywnymi atakami w kierunku ofiary. Jeśli jest możliwość, warto takiej pszczole zniknąć z oczu, ale na pewno nie warto jej odganiać – wtedy na pewno użądli. Co zrobić, gdy zauważymy wbite w skórę żądło?
Krok 1. Usunięcie żądła
Bardzo szybkie usunięcie żądła, właściwie bezpośrednio po użądleniu może zmniejszyć ilość jadu, który trafi do mięśnia. Najlepiej usunąć je innym przedmiotem – np. pęsetą, delikatnie wysuwając je z powierzchni skóry.
Krok 2. Łagodzenie bólu w miejscu użądlenia
Dobrym sposobem na zmniejszenie opuchlizny lub zaczerwienienia jest zrobienie zimnego okładu. Zimny kompres lub nawet polanie miejsca użądlenia zimną wodą pomoże skrócić czas opuchlizny i złagodzi podrażnienia.
Krok 3. Inne metody wsparcia
Pomocne mogą być też środki apteczne przeznaczone do zastosowania przy ukąszeniach owadów – np. żele nanoszone bezpośrednio na miejsce użądlenia.
Użądlenie przez pszczołę – niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia
Użądlenie pojedynczego owada zwykle nie zagraża zbytnio zdrowiu i życiu – coraz częściej stosowana jest apitoksynoterapia, w której jad pszczeli jest stosowany jako środek pomagający w walce np. z reumatyzmem. Jednak w pewnych sytuacjach już jedno żądło wbite w skórę może doprowadzić do tragedii. O co chodzi?
Objawy wstrząsu anafilaktycznego
U osób uczulonych na jad pszczeli istnieje ryzyko wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. Objawia się on przede wszystkim silnym zaczerwienieniem skóry, przyśpieszeniem akcji serca, obrzękiem okolic twarzy – ust, języka i gardła a także kaszlem czy dusznościami. Może doprowadzić nawet do uduszenia się pacjenta, więc w tej sytuacji nie ma na co czekać – konieczna jest szybka pomoc!
Co zrobić, gdy podejrzewamy wstrząs anafilaktyczny?
Przede wszystkim należy jak najszybciej usunąć źródło wywołujące wstrząs – w tym przypadku żądło pszczele. Następnym krokiem jest podanie adrenaliny. Konieczna jest też obserwacja chorego – jeśli przestaje oddychać od razu należy rozpocząć akcję resuscytacyjną. Nawet, gdy poszkodowany jest przytomny a jego stan oceniamy jako dobry trzeba wezwać karetkę i jeszcze przez kilka godzin po zdarzeniu obserwować osobę, u której wystąpił wstrząs.